Sprzedajecie w Czechach, korzystając z czeskich porównywarek cenowych? Musicie być przygotowani na świąteczne szaleństwo.

Dla tych, którzy ze swoim e-shopem weszli na porównywarkę Heureka, Zboží, Favi i inne, zmiany sezonowe nie powinny być zaskoczeniem. Ci, którzy tego nie pilnują, zorientują się pewnie dość szybko, patrząc na zmniejszającą się (gwałtowniej niż zwykle)zasobność portfela.

Świąteczna gorączka po czesku

Czesi zaczynają kupować prezenty świąteczne dość szybko, bo już we wrześniu. Przygotowane są na to czeskie porównywarki cenowe, o czym za chwilę. Na ulicach Pragi i innych dużych miast, reklamy zachęcające, by o prezenty zadbać nieco wcześniej, niż zwykle, pojawiają się tuż po rozpoczęciu roku szkolnego. Tacy potentaci jak Mall.cz, czy Alza.cz, zachęcają swoich klientów do większych zakupów, już od października. Dają ciekawe rekomendacje, a przede wszystkim proponują obniżki. Pierwszym szczytem sezonu zimowego, będzie zbliżający się Black Friday, a po nim nadejdą 3 tygodnie prawdziwej gorączki. Czesi wydawali w tamtym roku na prezenty średnio po 6 137 CZK (1023 PLN), notując przy tym wzrost o 20% w stosunku do 2017 roku. W tym roku można się spodziewać, że Dzieciątko Jezus, które u naszych południowych sąsiadów przynosi prezenty, będzie jeszcze hojniejsze.

Sprzedaż w Czechach: warto wykorzystać sezon świąteczny

Warto też dobrze się przygotować. Odpowiednio wcześniej zrobić audyt e-shopu, sprawdzić stany wszystkich produktów, zapewnić większe moce przerobowe i jak najlepsze działanie logistyki. Czesi lubią otrzymać gwarancję, że ich produkt zostanie dostarczony przed pierwszą gwiazdką. Tego typu zapewnienie – GARANCE dodání do Vánoc – uspokaja klienta i może mieć wpływ na decyzję zakupową. Trzeba jednak wywiązać się z tej obietnicy. Gwarantujemy szybkie przesyłki do Czech i wiemy jak spełnić oczekiwania wymagających klientów. A takich przed świętami nie brakuje.

Porównywarki cenowe w Czechach podnoszą ceny reklamy CPC

Jeśli sprzedajemy nasze produkty na czeskich porównywarkach cenowych, musimy być przygotowani na wyższe ceny za reklamę CPC (cost per click – koszt za kliknięcie) i odpowiednio dostosować ustawienia swoich kampanii. Porównywarka Zboží.cz sezonowy cennik wprowadziła już 1 października, szczegóły tu: https://blog.seznam.cz/2019/09/zbozi-cz-na-sezonu-upravuje-cenu-prokliku/ Minimalne ceny za “przeklik” podskoczyły o 10%, a świąteczny okres potrwa aż do końca stycznia 2020. Dodatkową nowością jest wprowadzenie nowej kategorii cenowej 10 000 CZK.

Porównywarka Heureka.cz również podnosi ceny w modelu CPC, ale uczyni to dopiero od 1 listopada 2019. Tu sezon potrwa o miesiąc krócej, za to ceny podskoczą od razu o 25 %. Okres świąteczny, tak jak w przypadku Zboží.cz, potrwa aż do 31 stycznia 2020. Więcej o zmianach na Heurece: https://sluzby.heureka.cz/napoveda/cenik-prokliku/

Bez porównywarek się nie da – nie tylko w święta

Porównywarki cenowe są podstawowym kanałem sprzedaży w Czechach. Naszych klientów uczulamy, by zacząć przygotowania do ekspansji na Czechy, właśnie od przygotowania czeskiego e-shopu. Klienci porównywarek przechodzą bezpośrednio z porównywarki do danego sklepu internetowego, a więc bez czeskiej wersji językowej się nie obędzie. Heureka i zbozi.cz to potentaci na rynku czeskim. Porównywarki te generują odpowiednio 53% i 42% ruchu zakupowego. Dla Czechów zakupy poprzez porównywarki, są tak oczywiste, jak dla Polaków zakupy na Allegro.

Naszym klientom zapewniamy kompleksową pomoc na etapie tłumaczenia oferty, przygotowania czeskiej wersji sklepu. Wprowadzamy następnie dany sklep na porównywarki cenowe, aktywnie wspieramy sprzedaż, nie tylko w początkowym okresie. Choć dla wielu polskich sprzedawców, czeski rynek e-commerce może być zaskakująco kłopotliwy, jesteśmy tu po to, by aktywnie asystować w stawianiu pierwszych kroków. Jeśli macie świetny produkt, który mógłby do południowych sąsiadów trafić pod choinkę, nie zwlekajcie, bo sezon świąteczny już trwa!